Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:42, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra, w piątek poinformowali, że paczka jest już na cle. Trzymam kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:45, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie, dziś pochwalili się na stronie, że mają już te M4 na stanie. Oby tylko do jutra wysłali, w czwartek i piątek sklep zamknięty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:58, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet jak jutro Ci wyślą, to mała szansa, że kurier dotrze w święto. Ewentualnie w piątek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:34, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
muszą zrobić przegląd zerowy i modyfikacje, więc wątpię, czy jutro wyślą.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:34, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:48, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Te KWA przechodzą jakieś ostre kontrole jakości, więc myślę, że bez tego się obędzie. Po prostu strzelą parę razy, sprawdzą czy działa i tyle ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:13, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No i jest, doszedł! Wszystko ok, karabinek świetny, wykonanie na najwyższym poziomie. Zasięg też super.
Jest jedno ale. Jakiś czas temu kupiłem chwyt pistoletowy MOE Magpula i wysłałem go Coyotom, żeby od razu mi go założyli, bo potrzebna była mała przeróbka. Gdy karabinek doszedł, razem z założonym chwytem, zobaczyłem, że śrubka (z dołu chwytu pistoletowego, służąca do regulacji silnika) odkręca się sama, pod wpływem wibracji silnika. Wystarczyło strzelić parę razy, śrubka już była w ogóle w innej pozycji niż wcześniej, co skutkowało rozregulowaniem się silnika. Patrzyłem na standardowy chwycik od KWA, śrubka od początku ruszała się z oporem i widać było, że sama się nie rozreguluje. Co robić? Jak dobrze wyregulować silnik?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:57, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam ten sam chwyt i podobnie śrubka się odkręca (o mały włos raz jej na strzelance nie zgubiłem...). Dokręcam silnik nieco mocniej, cały czas sprawdzając pracę GB co kilka milimetrów i w końcu uzyskałem stabilną śrubkę i silnik. Te chwyty mają nieco grubszy heat-sink (dolną pokrywę silnika) i trzeba silnik dokręcić ciut głębiej.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:58, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:16, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To jak w końcu próbować? Może dokręcić na maksa, tak, że dalej nie będzie się ruszało, a potem w drugą stronę 2-3 razy? Będzie dobrze?
Edit. Twoje G&P, a moje KWA to jednak trochę coś innego i każdy silniczek trzeba trochę mocniej lub lżej wyregulować, ale jaki jest dobry dźwięk, pracy gearboxa? Ewentualnie, gdybyś był w niedzielę na strzelance, mógłbyś mi to zrobić?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:21, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:42, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Po prostu dokręć mocniej niż zwykle, strzel, oceń czy zryw jest dobry i czy GB się nie "zbiera" za wolno. Jak jest za mocno dokręcone to pół biedy, gorzej jak za lekko - wtedy zębatka silnika ślizga się po zębatce w GB i może się zmielić... Twój sposób też nie jest zły - dokręć do oporu, odkręć z 1,5-2 obroty śruby i strzel. To trzeba trochę na wyczucie robić, gdy silnik jest dokręcony za mocno wyraźnie czuć, że męczy się z napięciem sprężyny a gdy za lekko to bzyczy jak golarka...
Obawiam się, że znów nie będę w niedzielę ale może stanie się cud i nie będę miał roboty na weekend.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|